Logo

Rys naświetlający

PetroglifyRozmaite językowo i kulturowo, wojujące pomiędzy sobą ludy tubylczych Amerykanów, w tym stosunkowo mniej rozszczepieni Inuit, zamieszkiwały obszary dzisiejszych Stanów Zjednoczonych przez co najmniej ostatnie 20 000 lat. Przed przybyciem Europejczyków, i co za tym idzie, sprowadzeniu siłowo przez nich na te ziemie pojmanych w Afryce Zachodniej i zniewolonych Afrykanów do pracy na plantacjach, populacja autochtonów stanowiła grubo ponad milion mieszkańców. Wskutek ścierania się z technologicznie bardziej zabójczą imigracją Europejczyków, populacja tubylcza poddana była chronicznym działaniom wojennym, kulturowo wyniszczającym. W wyniku została sprowadzona do znikomego ułamka nowej całości. Murzyni zaś, pierwotnie niewolnicy, wskutek krwawej wojny secesyjnej w latach 60. XIX wieku i wygranej przez przeciwników niewolnictwa zostali uwolnieni. Proces ich integracji społecznej, jak i Indian, nadal trwa.

Dziś USA jest zarówno po części wymieszanym kulturowo, etnicznie, religijnie i obyczajowo krajem. Z drugiej strony, jest także głęboko miejscami spolaryzowanym, podzielonym politycznie, etnicznie, ekonomicznie i obyczajowo państwem. Jest to obecnie kraj o populacji liczącej ponad 305 mln ludzi z tendencją wzrostową, nacechowany dużym wzrostem imigracji (legalnej i nielegalnej), szczególnie z sąsiedniego Meksyku. Nadal tu niektóre przetrwałe społeczności Indian utrzymują odrębność kulturowo-narodowościową (Lakotowie, Hopi). Wielu Indian służy czy służyło w siłach zbrojnych USA (np. Nawahowie służący podczas II wojny światowej jako Indiańscy szyfranci). W wielu środowiskach o odosobnionym charakterze etnicznym, imigranci czy rodzimi obywatele w dużej mierze utożsamiają się z etnicznością przodków, jednak nie jest to krajową normą społeczną.

Dla naświetlenia zmian historycznych: Od 20 stycznia 2009 prezydentem USA jest urodzony w stanie Hawaje Mulat Barack Obama, który jednak nie jest potomkiem niewolnika, ponieważ jego ojcem był kenijski student zagraniczny, który przyjechał do USA na Hawaje na studia. Matką kandydata Obamy była biała kobieta ze stanu Kansas, studentka na Hawajach, tamże osiadła i zamężna ponownie z innym studentem, Indonezyjczykiem, emigrująca czasowo do muzułmańskiej Indonezji. Obama i jego rodzina przemieszczali się z matką. Przyszły senator USA i prezydent Obama po raz pierwszy spotkał się z rasizmem nie na rodzimych Hawajach, lecz uczęszczając do szkoły publicznej w Dżakarcie – ze strony indonezyjskich dzieci.

Valid HTML 4.01 Transitional